Nie chciałam tego, ale wypaliłam się.
Głupio
to brzmi, bo tylko tłumaczę, ale jednak.
Zawieszam
tłumaczenie..
Przepraszam.
Nie jest to łatwa decyzja, bo nikogo nie chciałam zawodzić. Nie mam pojęcia na
jak długo. Pewnie będę chciała do tego kiedyś wrócić, jednak na obecną chwilę
robię sobie przerwę. Nie chodzi tu o brak czasu.. Po prostu nie czerpię z tego
tak wiele radości, jak kiedyś. Nie lubię robić czegoś na siłę, a ostatnio tak
właśnie było. Mam nadzieję, że zrozumiecie.
:) czekam i będę tęsknić...
OdpowiedzUsuńSwietnie tlumaczysz świetną książę ;)
Xxxx
😢 Szkoda że zawieszasz tłumaczenie, ale jeśli kiedykolwiek do tego powrócisz to będę czekać na ten dzień. Do kiedyś. Pozdr ;-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze szybko do nas wrócisz ;*
OdpowiedzUsuńCzekamy na ciebie :) Hstoria poruszyla mnie już dawno i liczę ze kiedyś do niej wrocisz z nowym zapalem. Już dawno przeczytałam dotychczasowe rozdziały i teraz po cichu wciąż czekam na kolejne tłumaczenie. Czasem tu zaglądam, sprawdzam czy aby nic nie dodalas. Nie mysl sobie ze mam zal ze 'zawiesiłaś' pisanie, ja po prostu wiernie trwam przy tej historii. Wiem ze masz swoje życie i problemy , szanuje to i rozumiem ze mmoże brakuje ci czasu i sily jak moglo by się wydawać nic nie znaczące tłumaczenie opowiadania. A jednak nie, bo dla mnie znaczy wiele. Podziwiam cię za dotychczasowy zapal w pisaniu tej historii, a raczej jej tlumaczeniu. Nie wazne, wazne ze zdecydowałaś się aby je tłumaczyć i chwala ci za to bo wychodzi ci to swietnie. Wiem ze poki co nie pijawisz sie tutaj, chciałam tylko abys wiedziala ze ja czekam na twoj powort. Powodzenia :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że jednak skończysz to opowiadanie. Jest zajebiste:!
OdpowiedzUsuń